jak sie

[...] sie spieszyc i pech chcial ze nie zassalem na poczatku, wbilem odrobinke, poczulem bolesne mrowienie w palcach tej nogi w ktora wbijalem. Zasysam ... i farba A o dziwo zawsze bol byl taki sam. przez 3 dni od strzalu mialem okropny bol (jakbym mial za***...ste zakwasy) uda w ktore wbijalem. 4 dnia zawsze przechodzilo jak wstawalem z lozka

Przy prawidłowej redukcji nie powinien mieć takich wyników, ale jak pisałem nie polecam bo do niczego do nie prowadzi. Zastanów się po co oddajesz.

nie polecamy szybkiego chudniecia a raczej konsekwencję w dążeniu do celu postaraj się zwiekszyc aktywnosci (taniec, bieganie, pływanie itp) i wyeliminowac niskowartosciowe produkty z diety, takie jak słodzycze, słodkie napoje, czipsy, smażone potrawy

Dieta / trening -> dzial odchudzanie. Nie ma czegos takiego jak "szybko schudnac" Odchudzanie to powolny proces wymagajacy samozaparcia i motywacji. Opanuj te dwie rzeczy a osiagniesz sukces. Szybko sie meczysz, bo nie masz kondycji. Zacznij od rowera.

jesli nie masz wtedy czasu to przesuń na inny dzień, jeśli jednak ten czas masz to ćwicz śmiało tylko kolejność posiłków będziesz miał inną, nie musisz przecież jeść codziennie jak ze schematu od a do z, liczy sie całodzienny bilans ;-)

Polecam poczytać dokładnie o zasadach IIFYM a nie sugerować się stwierdzeniem "jedz co chcesz, wyglądaj jak chcesz". Nie ma to racji bytu. http://potreningu.pl/articles/4150/iifym--chwilowa-moda-czy-przelom-w-ksztaltowaniu-sylwetki Zmieniony przez - domer w dniu 2016-11-29 08:33:20

czreze jetem troche zlany chciałbym nabrac wygladu znaczy sie zeby stałsiezemnie kawalchlopa hehheh a powaznie poszerzycz plecy barki i nabrac dobregowygladu Jak by nie było zawsze jest mało!!!

[...] jeść WSZYSTKO, tylko tak, aby nie przekroczyć 1000 kcal. i to jest własnie dobre! a ja sama znam taka panią (koleżanka mojej mamy z pracy), kiedyś była tłusciutka a teraz (po 5 latach stosowania tej diety) wygląda jak anorektyczka. wszyscy mówią, że przesadziła, że powinna już zwiększyc sobie dzienną ilość kalorii, ale ona tak nie zrobiła...

Zgadza się opaski nie dadzą 10kg ale już zwykły elastyczny bandaż ciasno zawiązany może coś w tych granicach pomóc, podobnie zresztą jak w przysiadzie.

Na małych obciązeniach mam lużno zawiązane, im wyższy cięzar tym zwiazuje mocniej, czasami przed zawodami gdy forma nie wzrasta tak jak bym sobie tego życzył albo w ogóle nie rosnie dokładam drugi bandaż elastyczny, oczywiście mozna to robic a nawet powinno się to robić w tasmach ja jakoś nie mam zdrowia ani cierpliwości do tasm.

ile $? Masz diete?? jak masz to ją wklej bedzie lepiej okreslic w jakich porach chcesz to bialko jesc i sie odp.wybierze Zmieniony przez - DaroNigga w dniu 2006-07-19 15:44:08

weź flexit kup 2 puszki jedz po 25gram starczy na jakies 6-7tygodni koleszka też miał duże problemy ze stawami brał duże dawki i mówi że już żadnych problemów nie ma i staraj się jak najlepszą rozgrzewke robić Zmieniony przez - rogalloso w dniu 2009-03-31 12:13:06

Taki argument nic Ci nie da dostaniesz orzeczenie o treści:"podtrzymuje pierwsze orzeczenie" aby działać coś w tym kierunku zrób prywatnie badania i jak nie wyjdą tragicznie na ich podstawie się odwołuj.

[...] Cytuje Faftaqa: Banowani natomiast będą userzy, którzy: - maja problem z uzywaniem wyszukiwarki i powielaja pytania na które odpowiedź padła juz wielokrotnie - pytają po kilka razy o to samo - nie wiedzą jak brac kreatyne Czyli kwalifikujesz sie, bez problemu Wszystko jest w wyszukiwarce, proponuje poczytac na raz nastepny, dopiero kozaczyc

bierz po porcji; zarównio cp i jak o mono a poszukac i samodzielnie sie dowiedzieć faktycznie moglbyś- bo temat jest oklepany tak, ze bardziej już chyba nie można

[...] czyli okolo 18g, a co do monohydratu, bralem wczesniej i zalecane bylo brac 5g rano na czczo i 5g po treningu o ile sie nie myle, ale napewno bylo 10g dziennie. Wy mi napisaliscie ze 5g mono i 10g cp dziennie wg mnie to za malo w takim razie. napisalem ten temat zeby rozwiac moje wątpliwosci ale jak wam to tak mocno nie pasuje to czekam za banem.

Hmm porozciagaj sie pocwicz z obciazeniem wlasnego ciala, a na sztywniactwo nie wiem jak ci pomoc zdr.

ASG. Kup karabin, mundur i okulary. Znajdź ekipę i chodź jak najczęściej. Po 2 miechach mi pomogło. tyle biegania, czołgania i ćwiczeń z obciążeniem rzadko gdzie się zrobi. Kup na początek plecak 65l i wypełnij po brzegi czymś cięższym od powietrza + karabin wagi 3-5kg. Ew. drążek, biegi i kopniaki z obrotem, przewroty.

winko to na koniec zeby zobaczyc ile tego miesa tak na prawde sie zrobilo. Ewentualnie wino solo na redukcje.W twoim przypadku jak juz musisz to moze jakas metka albo tesc jakis i mase robic.

litr borowara dziennie daje rade. Powyżej to już kwestia tolerancji. Na dwóch browarach się nie zatrzymasz. Chociaż jak będziesz chciał to dasz rade. Wszystko siedzie w twojej głowie Słowiański zwyczaj picia zobowiąza